Nadeszły wakacje, a wraz z nimi sezon na lody. U nas oczywiście w pełni roślinne. Jednak smakują bardzo tradycyjnie i tylko wtajemniczeni wiedzą, z jak zdrowych składników składa się receptura. A zachętą do ich spróbowania niech będą słowa mojej 7-letniej córeczki: „Mamusiu, to są najlepsze lody, jakie kiedykolwiek jadłam!”. W każdym razie bez dokładki się nie obędzie 🙂
Składniki:
- ½ szklanki orzechów nerkowca
- 1 świeży banan (bardzo dojrzały)
- 220 g mrożonych truskawek
- 100 g mrożonych czarnych porzeczek
- 1 łyżka ksylitolu (opcjonalnie)
+ dowolne orzechy lub płatki migdałowe do posypania
+ listki melisy do przybrania
Wykonanie:
- Orzechy nerkowca moczymy min. 2 godziny w małej ilości letniej wody.
- Miksujemy wszystkie składniki na jednolitą masę. Ksylitol dodajemy w zależności od tego, na ile dojrzały jest banan oraz na ile słodkie lody lubimy.
- Przekładamy do miseczek lub wafelków, posypujemy posiekanymi orzechami, dekorujemy listkami melisy i od razu podajemy.